Czekam
mija wrzesień
a ja czekam
W końcu wysłałam znów maila do firmy 6 października i oczywiście powiadomiłam Pana wprowadzającego, że nadal nic nie słychać w sprawie reklamacji. Dostałam odpowiedź 8 października od firmy, nie od Pana
"Witam,
Bardzo przepraszam za zwłokę-w gąszczu emaili ten od Pani gdzieś mi uciekł.
Bardzo proszę o przesłanie uszkodzonych produktów na nasz adres(listem poleconym),po otrzymaniu ww niezwłocznie wyślemy Pani pełnowartościowe kosmetyki a koszt przesyłki odliczymy od następnego zamówienia."
Co prawda miało być że uwzględnią ze zdjęć tak wynikało z rozmowy telefonicznej no ale cóż.
Paletkę spakowałam i nadałam 11 października za potwierdzeniem odbioru. Dostałam do domu potwierdzenie i ... CISZA!
Po prostu ręce opadają :(
ciekawie firma traktuje swoich konsultantów :(
Więc 2 listopada znów do Pana na fun page i mailowo napisałam tak
to już jest paranoja
najpierw uszkodzony kosmetyk później problemy z kontaktem mailowym, jak dzwoniłam pani kazała wysłać zdjęcia i zapewniała że uwzględnią reklamacje, później długo długo brak odpowiedzi na wysłane zdjęcia z mailem reklamacyjnym. Jak znów zastukałam do Pana nagle odpowiedź z informacją, ze jednak trzeba wysłać uszkodzony kosmetyk na adres firmy, kosmetyk wysłany 11.X.2012 i NADAL cisza. A sprawa ciągnie się od 23 sierpnia tego roku.
Żenada!!
najpierw uszkodzony kosmetyk później problemy z kontaktem mailowym, jak dzwoniłam pani kazała wysłać zdjęcia i zapewniała że uwzględnią reklamacje, później długo długo brak odpowiedzi na wysłane zdjęcia z mailem reklamacyjnym. Jak znów zastukałam do Pana nagle odpowiedź z informacją, ze jednak trzeba wysłać uszkodzony kosmetyk na adres firmy, kosmetyk wysłany 11.X.2012 i NADAL cisza. A sprawa ciągnie się od 23 sierpnia tego roku.
Żenada!!
Pan maila wysłał, ze zainterweniuje
ze stronki post usunął i znów cisza!
Podsumowując ile razy zapukałam do Pana odzew ze strony firmy. Na razie Pan się starał ale... to już dalsza historia
Podsumowując ile razy zapukałam do Pana odzew ze strony firmy. Na razie Pan się starał ale... to już dalsza historia
kosmetyki ze strony:
http://www.mariza.com.pl/
nie polecam !!!
choć kosmetyki mają dość fajne

a może przesadzam?
O matko, co to ma byc? W ogole to ja pierwszy raz slysze o takiej firmie, ale jak widac jest kompletnie nie profesjonalna, po pierwsze najwazniejsze dla firmy jest dobry kontakt z konsultantami i klientami! Nigdy nie spotkalam sie taka sytuacja w Avonie czy FM. Tam panuje profesjonalna obsluga, wszystko jak trzeba! Daj spokoj, trzeba poinformowac o tym wiecej ludzi, zeby nie wpadli jak Ty! Jak to sie mowi.. ' czlowiek na bledach sie uczy.. '
OdpowiedzUsuńWidać że firma wcale nie troszczy się o swojego klienta. Tak to juz niestety jest, jak chcą zgarnąć kogoś pod swoje skrzydła to obiecują śliwki na wierzbie :( porażka po prostu. ja bym chyba z ta sprawą gdzieś dalej poszło.... rzecznik praw konsumenta... 89 zł po drodze nie chodzi, dlaczego masz płacić za coś co jest zniszczone. Ja juz np wiem że z usług tej firmy nie skorzystam.
OdpowiedzUsuńKurcze stan fatalny ;/ Dziwi mnie, że taki słaby odzew od Firmy, gdyż ja kiedyś dostałam rozbity lakier i od razu przysłano mi nowy.
OdpowiedzUsuńtragedia :/
OdpowiedzUsuńCo to się dzieje!!!! Choć ja za tą firmą nigdy nie przepadałam, mam od nich . tzn miałam 2 lakiery do paznokci i były fatalne! Nie wiem w ogóle jak ktoś mógł coś takiego wypuścić na rynek! Z tego co czytałam w internecie to osoby, które łapią tzw konsultantów, mają z tego spore profity. A firma niestety nic ciekawego nie ma do zaoferowania. Ja w takiej sytuacji jak Twoja napisałabym pismo do Centrali firmy itd. Muszą oddać Ci pieniądze albo dostarczyć nowy produkt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Koszmar. Lepiej ich od tej pory unikaj.
OdpowiedzUsuńno to tylko dowód ze firma do dupy a lider to sama dupa co tylko gada i nic nie robi,wiec omijamy takie firmy z daleka bo tylko chca szybko zarobic cudzym kosztem nie patrzac na innych..
OdpowiedzUsuńNo rzeczywiście, zamiast dodatkowego zajęcia wyszły dodatkowe kłopoty.
OdpowiedzUsuńJakiś dziwny zbieg okoliczności? Bo to nie pierwsza "wpadka" tej firmy, o której słyszę w ostatnim czasie. Agnieszka M. - dobrze napisałaś "kiedyś", bo podobno faktycznie kiedyś była to firma, której można było zaufać. Niestety "kiedyś" a "obecnie" to jakby dwa przeciwległe bieguny. Tylko w takim razie dokąd firma zmierza? Bo z takim podejściem do klienta nie da się zajść daleko...
OdpowiedzUsuńW sumie nie chodzi nawet o tą paletę bo bez niej przeżyję, mimo, że przesyłki przychodzą za pobraniem, więc jest zapłacona, tylko o sam fakt podejścia do mnie i całej tej sprawy
OdpowiedzUsuńa jako konsultantka jak mam tłumaczyć klientce przez kilka miesięcy, że poszła reklamacja??? Kilka miesięcy mówić " nie denerwuj się sprawa w toku?" to bardzo nieprofesjonalne podejście... A pan opiekun zablokował mnie na fb i nie mogę dodawać komentarzy, bo twierdzi, że to Jego obsmarowałam
A jak mailowo zapytałam czy nie mam prawa się zdenerwować to nawet nie odpowiedział
no cóż... jak napisał zostawia mnie z problemem samą
bardzo profesjonalne podejście do sprawy, nie ma co
wo masakra ja współpracowałam z tą firma na blogu i byłam zadowolona - mam kilka cieni zawsze przesyłka opakowana tak by nic się nie ukruszyło - kontakt widac tragedia
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak wyszło, brak profesjonalizmu. Ja zaczynam współpracę z tą firmą, ciekawa jestem w jakim stanie zostaną mi przysłane kosmetyki.
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że Tobie współpraca ułoży się o wiele lepiej :)
Usuńa ja jestem dobrej myśli :) rozpoczęłam z marizą wspólpracę
OdpowiedzUsuń