Są takie dni kiedy wszystko się sypie jak domek z kart. Dostrzegamy to kiedy jest już za późno :(
Nigdy nie sądziłam że przyrzekając wierność i miłość aż do śmierci, że będę kiedyś zastanawiać się czy dobrze zrobiłam. Ślub to niesamowite wydarzenie, to wielkie przeżycie, a człowiek myśli, że będzie tak szczęśliwy przez całe życie. Wiem, że małżeństwo polega na kompromisach i wzajemnym zrozumieniu i poszanowaniu wzajemnego prawa do szczęścia. Jednak aby nastąpił kompromis musi go chcieć go dwie osoby. Kiedy jedna zaczyna robić "coś" , co oddala ją od drugiej to zaczyna się problem. Większy zaczyna być kiedy ta osoba nie dopuszcza do siebie sugestii że coś jest nie tak, uważa, że wszystko jest ok a wszyscy są przeciwko niej i wmawiają jej ten właśnie problem. Nie zauważa, że krzywdzi swoim postępowaniem swoją rodzinę i że rodzina zaczyna się rozpadać. Małżonkowie nie żyją ze sobą a zaczynają żyć obok siebie.
Popularne posty
-
Jestem. Byłam cały czas lecz czasem nieobecna. Byłam choć zajęłam się "naprawą". Szczerze mówiąc niewiele osiągnęłam napraw...
-
Widzę Kobietę . Kobietę uwiązaną. Obserwuję ją od lat. Kobieta ma dwoje dzieci, dorosłe dzieci. Jedno z nich To Dziecko już od dawna żyje...
-
Jest taka firma na rynku z kosmetykami, która moim zdaniem mogłaby konkurować z Avonem czy Oriflame. Jest jedno ale. Ja mam z nią bardzo złe...
-
Kiedyś w zamierzchłych czasach zaistniała strona. Wiele z nas mówiło o niej "fioletowa stronka" ;-) . Na początku nasze r...
-
Nigdy w życiu się tak nie bałam jak ostatniej niedzielnej nocy. Dostałam krwotoku z nosa. Pierwszy zatamowałam ale niedługo potem p...
-
Przyjaźń? Czy wogóle istnieje przyjaźń między kobietą a mężczyzną? Czy to jest tylko mrzonka? Zawsze myślałam, że taka przyjaźń jest możl...
-
Minęło sporo czasu od ostatniego wpisu. Wiele się dzieje i wiele się działo w tym okresie. Ile razy słyszałam "przysięgam...
-
-> brak wiary we własne możliwości -> nieuzasadnione poczucie winy i bezwartowości -> zaniżona samoocena -> obniżenie nastroj...
-
Bywałam już w górach, ale szczerze mówiąc po raz pierwszy w życiu byłam w górach w zimie. I jestem zachwycona! Pierws...
-
Kocham las. Kocham spacery po lesie dlatego, że jest to miejsce gdzie mogę uciec od życia, od problemów, od siebie. Gdzie mogę s...
Wreszcie udało mi się do Ciebie dotrzeć... Przepraszam, że to tak długo trwało, ale Antoś jest bardzo zaborczy, więc staram się każdego dnia troszkę ponadrabiać na kolejnych blogach :)
OdpowiedzUsuńW dniu ślubu, chyba nikt nie myśli o możliwych kryzysach. Wypowiadamy słowa przysięgi, ale kiedy w życiu nadchodzi czas choroby, biedy i gorszych chwil, to zapominamy, co przysięgaliśmy... Można powiedzieć: takie jest życie. To fakt, takie jest. Ale tylko od małżonków zależy, czy sobie odpuszczą, czy będą walczyć. Mam nadzieję, że w Twoim przypadku, wszystko ułoży się po Twojej myśli. Że wszystko będzie dobrze...
dziękuję Ci Aniu za te słowa :*
OdpowiedzUsuń